Sztuka i zabawa; James B. Jordan
I.
Większość ludzi uważa, że sztuka służy głównie celom dekoratywnym. Te zaś nigdy nie są tak ważne jak ekonomia, polityka bądź religia. Jednak z biblijnej perspektywy sztuka znajduje się bardzo blisko jądra ludzkiej egzystencji. Wszechświat stworzony przez Boga jest dziełem sztuki Wielkiego Artysty, a ponieważ człowiek ma naśladować Boga, to na pewno jednym z naszych przywilejów jest podglądanie twórczości Stwórcy.
Ponadto ponieważ wszystko jest dziełem Boga, dlatego wszystko w jakiś sposób odzwierciedla Jego osobowość. Podobnie jak muzyka Beethovena jest odbiciem osobowości kompozytora, a śpiew Elvisa Presleya mówi nam wiele o piosenkarzu. Na tej samej zasadzie cały wszechświat ukazuje nam pewne aspekty boskiej Osoby.… Czytaj dalej...
Dlaczego ewangelikałowie nie potrafią pisać; Peter J. Leithart
To wina Marburga.
W 1529 roku w Marburgu próbowano pogodzić zwolenników Lutra i Zwingliego. Chodziło o obecność ciała i krwi Chrystusa w chlebie i winie. Niewiele brakowało, a spotkanie zakończyłoby się sukcesem. Ku zdumieniu Lutra zwolennicy Zwingliego przystali na 14 z 15 jego postulatów, a nawet zgodzili się z większością tego, co zawierał 15. Zgoda była na wyciągnięcie ręki, a 15. artykuł kończyły pokojowo brzmiące słowa: „Choć obecnie nie zgadzamy się co do obecności prawdziwego ciała i krwi Chrystusa w chlebie i winie, to jednak w zgodzie z sumieniem każda ze stron winna okazać drugiej chrześcijańską miłość”.… Czytaj dalej...
Proroctwo i nadchodząca rewolucja chrześcijańska; Richard Bledsoe
Książka Thomasa Kuhna The Structure of Scientific Revolution opisuje tylko jeden z wątków historii chrześcijaństwa. Rozwój i postęp w nauce to tylko przypis do bardziej ogólnego i większego problemu odnowy przymierza tak w biblijnych, jak i w chrześcijańskich dziejach. Fundamentalnym znakiem rozpoznawczym pogaństwa jest stagnacja i cykliczność czasu. Dopiero pojawienie się w historii „Jestem, który Jestem” oraz „Będę, który Będę„ zaowocowało prawdziwą zmianą, ruchem i rozwojem. Rewolucje naukowe są więc tylko pewnym aspektem chrześcijańskich rewolucji. (Wielkim kronikarzem chrześcijańskich rewolucji, niestety ignorowanym i niemal zapomnianym, jest Eugen Rosenstock-Huessy, którego książkę Out of Revolution: Autobiography of Western Man gorąco polecam.)… Czytaj dalej...