Znak chleba – rozważanie wielkanocne; Peter J. Leithart
Pierwszego dnia tygodnia o poranku dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do Emaus. Uciekali z Jerozolimy, rozmawiając w podnieceniu o tym, co tam widzieli i słyszeli.
Nagle przyłączył się do nich Jezus i zapytał o czym rozmawiali.
Uczniowie opowiedzieli Jezusowi historię Jego życia: że był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; że mieli nadzieję, iż On odkupi Izraela; jak został pojmany i stracony. Opowiedzieli Jezusowi nawet o Jego zmartwychwstaniu.
Znali całą historię życia Jezusa, lecz byli zbyt przygnębieni i przestraszeni, żeby podjąć się powierzonej im misji. Znali całą historię życia Jezusa, lecz nie rozpoznali Go.
Wtedy Jezus przypomniał im historie biblijne, począwszy od Księgi Rodzaju poprzez proroków i Psalmy. Wyjaśnił im, że wszystko, o czym mówi Pismo, skupia się na Jego męce i chwale.
Same słowa jednak nie wystarczyły. Obecność Jezusa nie wystarczyła. Rozpoznali Go dopiero wtedy, kiedy przełamał chleb. Dopiero wtedy ich oczy otworzyły się i ujrzeli Jezusa.
Wtedy wszystko się zmieniło. Wcześniej uciekli z Jerozolimy, ale teraz do niej wrócili. Wcześniej opuścili grono uczniów, ale teraz ponownie do niego dołączyli. Wcześniej byli skonsternowani z powodu zmartwychwstania, ale teraz stali się świadkami zmartwychwstania.
Jeśli chcemy przyłączyć się do misji zmartwychwstałego Jezusa, to całe Pismo musi pałać w naszych sercach. Potrzebujemy też przełamanego chleba – Drzewa Życia, abyśmy przejrzeli i zobaczyli, że zmartwychwstały Pan jest pośród nas.
Tłumaczył Bogumił Jarmulak